Witajcie kochani !
Dziś przychodzę do Was z kolejną recenzją kosmetyków i uprzedzam też, że w najbliższym miesiącu dużo takich recenzji się pojawi.
Natomiast dzisiejszy wpis będzie dotyczył paletek do makijażu, które pod koniec wakacji nabyłam w stancjonarnym sklepie kosmetykomani w Gdańsku.
Od razu przyznam bez bicia, że były to moje najszybsze zakupy w życiu… Najszybsze ponieważ miałam zaledwie 20 min. żeby zdecydować się co bym chciała nabyć niestety, przy tak wyposażonym asortymencie było to trudne…. (Ten kto nie widział zapraszam do tego wpisu –>CLICK)
Wyglądało to tak, że po drodze do sklepu w myślach szukałam tego czego potrzebuje… wpadłam do sklepu chwyciłam to co chciałam i wyleciałam, by zdążyć jeszcze wrócić na przystanek na autobus do domu, chwycić walizkę, wrócić na przystanek i dojechać na dworzec autobusowy i wrócić do Olsztyna. Mimo że wyszło jak wyszło zakupy się udały bardzo pomyślnie. Jeżeli chcecie wiedzieć co tak bardzo było mi potrzebne do życia, że nie mogłam bez tego żyć i musiałam się tak poświęcić to zapraszam do dalszej lektury.
Większość z Was wie, że jestem miłośniczką paletek Sleeka, w związku z tym nie mogłam NIE kupić paletki, która jakiś czas temu miała swoją premierę, a mowa tutaj o :
Sleek Makeup ARABIAN NIGHTS:
Opis producenta:
Legendarne już palety cieni znanej angielskiej marki Sleek MakeUp to zestaw 12 bardzo dobrej jakości, mocno napigmentowanych cieni na bazie minerałów, które zadowolą każdą Panią. To niezwykle obszerna kolekcja palet, którą marka Sleek Makeup powiększa każdego roku. Poza paletami, które stale znajdują się w ofercie, co sezon wydawane są kolekcje sezonowe z różnych okazji. Palety zawsze stanowią gamę nieprzypadkowo dobranych barw, z których stworzysz makijaż zarówno wieczorowy jak i dzienny. Cienie Sleek MakeUp są aksamitne, niezwykle łatwe w aplikacji (zarówno na mokro jak i na sucho), trwałe i wydajne.
Sleek MakeUp Arabian Nights smoke & shadows to paleta inspirowana baśniami z 1000 i 1 nocy łącząca 12 cieni w ciemnych kolorach z przewagą cieni połyskujących i satynowych. Barwy palety doskonale sprawdzą się przy tworzeniu makijażu w stylu smoky eye.
Dodatkowe informacje: W zestawie Palety znajduje się lusterko oraz aplikator do nakładania cieni. Produkt nie testowany na zwierzętach. Przechowywać w suchym i chłodnym miejscu.
Moja opinia:
Paletka Sleek Arabian Nights to niezwykła paletka jak wcześniej zostało to wspominanie przez producenta, została zainspirowana baśniami z 1000 i 1 nocy. W jej zestaw wchodzi 12 cieni w ciemnej kolorystyce o satynowym , połyskującym i matowym wykończeniu. Paletka jest idealna do tworzenia makijaży wieczorowych typu smokey. Nie wiem czy jest sens po raz 100 wypowiadać się na temat tych palet… bo jeżeli chodzi o trwałość, wydajność i formułę niczym się nie różnią od pozostałych palet, które uwielbiam, sobie chwalę i polecam.
Jak większość cieni Sleeka, każdemu z nich jest przypisana odpowiednia nazwa, w tej palecie cienie mają następujące nazwy :
- Scheherazade’s Tale (błyszczący),
- Gold Souk (błyszczący),
- Aladdin’s Lamp (błyszczący),
- Sultan’s Garden (błyszczący),
- Hocus Pocus (błyszczący),
- Simbad’s Seas (błyszczący),
- Genie (błyszczący),
- Black Magic (błyszczący),
- Stallion (matowy),
- Sorcerer (błyszczący),
- Valley of Daimonds (błyszczący),
- 1001 Nights (błyszczący)
Po zakupie paletki od MakeUp Revolution zdecydowałam także, że nabędę kolejną paletkę i jest to paleta :
MAKEUP REVOLUTION
Paleta cieni ESSENTIAL DAY TO NIGHT:
Opis producenta:
Essential Day To Night Makeup Revolution to paleta 12 mocno napigmentowanych, satynowych i połyskujących cieni do powiek w tonacjach beżowych, brązowych, szarych i niebieskich. Cienie są aksamitne, łatwe w aplikacji na sucho i mokro, trwałe i bardzo wydajne.
Waga: 14g
Termin przydatności: 12 m-cy od otwarcia
W zestawie Palety znajduje się aplikator do nakładania cieni.
Przechowywać w suchym i chłodnym miejscu.
Moja opinia :
Paletka ESSENTIAL DAY TO NIGHT jest jedną z moich ulubionych palet tej marki. Pewnie pytacie dlaczego? Już wyjaśniam….Otóż paletka w posiadaniu ma 12 cieni które są w tonacjach beżowych, które idealnie nadają się do makijaży dziennych czy nawet ślubnych, znajdują się w niej też tonacje szare dzięki którym można podkreślić makijaż dzienny czy też wykonać makijaż koktajlowy, a tonacje niebieskie to moje ulubione z tej paletki bo za ich pomocą można dodać akcent koloru do każdego typu makijażu sprawiając, że makijaż jest niezwykły. Ponad to cienie z MR świetnie się dogadują z cieniami Sleeka czy Inglota, łatwo się je aplikuje i rozciera. Cena jest niezwykła w porównaniu do ich jakości, bo jakość jest doskonała.
Cienie są jedwabnej formuły ale z drobinkami, które pięknie się mienią i połyskują na powiece, a nałożone na bazę potrafią przetrwać wiele godzin. Wszystkie cienie z tej palety mają drobinki, bez wyjątku. Prezentują się one w ten sposób, na skórze:
Paletka jest doskonała! Zarówno dla początkujących jak i dla zaawansowanych w sztuce makijażu. Ważne że nie robią plam i smug, a można je ze sobą łączyć i mieszać na różne sposoby i z różnymi cieniami innych marek. Cienie mają kształt podłużnych i wąskich prostokątów, które moim zdaniem ułatwiają aplikacje cienia na pędzel.
Za pomocą cieni Sleek Arabian Night jak i Makeup Revolution Essential Day to Night udało mi się stworzyć sporą ilość makijaży zarówno na sobie jak i na sesje :
Jak sami widzicie posiadanie obu paletek daje na prawdę wiele możliwości .
Woski YANKEE CANDLE :
Na jeszcze wtedy nadchodzącą jesień chciałam zapewnić sobie woski do kominków na jesienne, szare dni. Chciałam zapewnić sobie zapachy, które będą mi się kojarzyły z wakacjami i pozwolą zapomnieć o pogodzie za oknem….no i wybrałam dwa :
STRAWBERRY BUTTERCREAM – to apetyczny zapach soczystych, słodkich truskawek zatopionych w gęstej, kremowej śmietance.
SWEET STRAWBERRY – to zapach słodkich, świeżych truskawek posypanych cukrem.
Rzęsy Ardell Glamour Lash-113 Black:
Sztuczne rzęsy na niewidocznym pasku, które będę wykorzystywać do kolejnych makijaży.
I jestem z siebie dumna, że nie wydałam fortuny na nie wiadomo jakie zakupy….
byłam ostatnio w Jaśminie po sleeka i tej palety nie widziałam 😮
kupiłam za to STORM.:)
Storm paletka też jest warta uwagi 🙂
Sleek to klasyka <3 Mam i uwielbiam, Paletka Revolution też podobno jest mega dobra, ale jeszcze nie próbowalam. Jest na mojej liście 'must have'! 🙂
Bardzo zachęcam do zakupu Sleeka jak i Revolution. Marki na prawdę godne polecenia a cienie, godne uznania 🙂
Sleek ma podobne kolorki do MR albo mi sie wydaje 😉 ja narazie nie inwestuje w cienie bo nigdy nie zuzyje tego co mam 😉
Tak zgadza się kolorki Sleeka i MR w tych paletach są bardzo zbliżone 🙂 Ale można je fajnie łączyć 🙂
Piękne makijaże, podobają mi się zestawienia kolorystyczne cieni. Martwią mnie jedynie rzęsy na tym zdj http://www.patii.pl/wp-content/uploads/2014/11/IMG_3952.jpg
Tutaj niestety nie byłam w stanie nic zrobić bo to rzęsy modelki, doczepiane medotą 1:1 na wykończeniu….
Jakie piękne intensywne kolory 🙂 a na woski mam już dano ochotę 😀
To prawda kolory są obłędne <3 A Woski są jedyne w swoim rodzaju 😉
Paletka piękna 😀 Z wosków YC uwielbiam żurawinkę 😀
Dziękuję 🙂 Mój ulubiony zapach póki co, to home sweet home 🙂
Ale jestem w trakcie testowania innych to może się to jeszcze odmienić 🙂
Już marzę o „ESSENTIAL DAY TO NIGHT” MUR. <3