Witam,
dziś przychodzę do Was z relacją z Wakacyjnego Spotkania Blogerek Urodowych we Wrocławiu. Ogromnie się ucieszyłam na wieść, że jako jedna spośród wielu blogerek zostałam wybrana na to spotkanie. Z dnia na dzień coraz bardziej nie mogłam się doczekać tego spotkania, aż w końcu przyszedł ten czas kiedy trzeba było się spakować i wyjechać w długą podróż…. Z Olsztyna do Wrocławia jest niecałe 600 km drogi, czyli 7h jazdy. Nie ukrywam, że podróż była męcząca po 8h makijaży nie czułam nóg i zasnęłam od razu i spałam jak dziecko. Jak już się przebudziłam byłam we Wrocławiu i pierwszych minutach przejeżdżając przez Wrocław zakochałam się w tym mieście po uszy.
Zawitaliśmy do znajomego odświeżyłam się po podróży i zrobiłam sobie szybki make-up bez szaleństw. Następnie znajomy zawiózł nas na starówkę. Przed spotkaniem zrobiłam sobie wycieczkę po starówce, rynku i okolicach. W między czasie kawka, śniadanie i milion zdjęć.
Spotkanie odbyło się dnia 30 sierpnia 2014 roku w herbaciarni K2. Miejsce bardzo urokliwe i sprzyjało atmosferze blogerskiego spotkania. Spotkanie odbyło się w damskim gronie i uczestniczyły w nim blogerki urodowe z blogów :



No i widok organizatorek Mileny i Marzeny bardzo mnie ucieszył :

Byłam trochę przed czasem wiec z racji, że dziewczyny nie chciały mojej pomocy, zawiesiłam oko na cudownych paczkach od sponsorów :





Dla każdej z dziewczyn czekała przypinka :










Drugie zadanie było bardziej kreatywne polegało na wylosowaniu jednej z osób i odwzorowanie jej wizerunku na Face Chart’cie. Zabawy i smiechu przy tym było co nie miara, widziałyśmy się oczami innych blogerek.Później nadszedł czas na kosmetyczną wymiankę, pozbyłam się kosmetyków, których nie używałam w zamian za kosmetyki, których mi brakowało, a było w czym wybierać :




Z tej ekscytacji popadłyśmy w jeszcze większą euforię, ponieważ dostałyśmy milion prezentów od naszych sponsorów :

















Każdej blogerce z osobna chciałabym podziękować za to że mogłam Was poznać i zamienić kilka słów i po porstu że mogłam z Wami spędzić trochę czasu mimo, że nie było go zbyt dużo….
Pozdrawiam,
Patii.
Widać, że spotkanie było udane i wszyscy dobrze się bawili. Pozazdrościć prezentów 🙂
Super spotkanie 🙂 Mam nadzieję,że jutro też będziesz się dobrze bawić 🙂
No raczej kochana 🙂
Widzę, że spotkanie udane, choć musiałaś sporo km przemierzyć 🙂 ale nowe doświadczenia są fajne 🙂
Ja wiem co znaczy podróż bo przemierzam ponad 800 km do rodziny co jakiś czas 😉
Oo jaaa.. ale fajnie, zazdroszczę 🙂 widać że bawiłyście się znakomicie 🙂