Witajcie!
Jakiś czas temu uczestniczyłam w warsztatach marki Melkior Professional, relację z tego wydarzenia umieściłam na swoim blogu ->tutaj<-. Na warsztatach była możliwość zakupu kosmetyków ze zniżką nie ośmieliłam się NIE odmówić. Dziś chciałabym powiedzieć kilka słów, na temat marki oraz ich produktów. Jeżeli jesteście ciekawi zapraszam do dalszej części wpisu.
To by było na tyle, jeżeli chodzi o zapoznanie się z historią oraz celem marki Melkior Professional. Teraz krótkimi opisami zrecenzuje produkty tej marki, a następnie się wypowiem na temat tego, co myślę o ich produktach.
Cienie matowe:
Soft Skin – matowy cielisty cień, który świetnie się sprawdza jako cień bazowy.
Old Brick – matowy, ciepły brąz. Świetnie się sprawdza przy makijażach smokey i do zaznaczania załamania powieki.
Deep Purple – matowy cień w odcieniu śliwki. Idealny do mocnych wieczorowych makijaży.
BAAAARDZO lubię te maty za pigmentacje. Mają pudrową formułę, co prawda trochę się pylą przy nabieraniu na pędzel ale kolor podczas rozcierania nie blaknie jak np. jest to w przypadku cieni Glazel Visage. Cienie zaaplikowane na bazę są w stanie przetrwać wiele godzin na powiece a praca z nimi to czysta przyjemność.
Cienie satynowe:
Green Coctail – Satynowy cień o zielono-turkusowym odcieniu. Bardzo lubię go nakładać na dolną powiekę, świetnie podkreśla tęczówkę moich oczu.
Camee Rose – przepiękny opalizujący róż, śmiem powiedzieć, że jest to ulubieniec Panien Młodych. Świetnie rozświetla makijaż oka.
Violette – opalizujący fiolet. Pięknie się mieni na różowo-fioletowo, zdecydowanie mój ulubieniec.
Satynowe cienie Melkior Professional podobnie jak matowe mają świetną pigmentację, super trwałość i się nie osypują. Zapomniałam też dodać, że świetnie współgrają z cieniami innych marek.
Pędzle:
Zdecydowałam się także na zakup pędzli, nie mogłam się im oprzeć.
Pędzel do rozświetlacza – Pędzel wykonany jest z koziego włosa. Przyjemny w dotyku. Jeżeli chodzi o rozprowadzanie kosmetyków to robi to równomiernie bez plam i smug.
Pędzel do cieni – świetnie się nim aplikuje cienie jak i rozciera. Najlepiej się sprawdza do aplikowania cieni na cała powiekę lub do rozcierania w załamaniu. Pędzel jest z koziego włosa. Kosmetyki tym pędzlem są także rozprowadzane równomiernie i bez smug czy plam.
Najważniejsze jest jednak to, pędzle mają krótkie trzonki, a włosie podczas aplikacji kosmetyków czy kąpieli nie wypada. Biorąc go do ręki pierwsze odczucie jest takie, że to naprawdę porządnie wykonany pędzel.
Moja opinia:
Zdecydowanie uwielbiam te produkty i uważam, że każda szanująca się wizażystka powinna się z nimi zapoznać. Zdecydowanie jest to marka o wysokiej jakości i zdecydowanie jest to konkurencja dla światowego MACa, chociaż się mówi, że są stworzone na wzór MACa bo opakowania nawet mają podobne i niektóre produkty, to jednak uważam, że ceny Melkiora nie są tak zabójcze. Ale zastanawia mnie jedna rzecz…. Dlaczego niskiej jakości cienie takie jak Makeup Revolution podbiły serca wielu osób, a o tych mało kto słyszał ??? Chociaż są o niebo lepsze pod każdym względem. Nie mnie to jest to rozpracowywać jednak chciałabym przyłożyć rękę do tego, aby o tych produktach usłyszał świat.
Dlatego napiszę krótkie zadnie podsumowujące: ZDECYDOWANIE POLECAM. Każdemu! Nie tylko osobom zajmującym się makijażem profesjonalnie, ale także początkującym bo naprawdę przyjemnie się z nimi pracuje.
Melkior Professional ma swój sklep ->TUTAJ<- często mają fajne promocje, A prócz produktów do makijażu w ofercie mają także lakiery do paznokci czy pielęgnacje włosów. Dlatego tym bardziej zachęcam do skorzystania z ich oferty. Chciałabym aby Melkior uzyskał rozgłos, bo na to zasługuję. Porządna jakość za niezbyt wygórowaną cenę. Jeżeli ktoś by chciał zobaczyć cienie w akcji to zapraszam do obejrzenia mojego tutorialu z użyciem tych cieni ->TUTAJ<-
P.S Wpis nie jest sponsorowany. Nie zostałam za to żadnego wynagrodzenia, jest to moja inicjatywa, bo tak jak wcześniej wspomniałam uważam, że marka zasługuje na rozgłos.
Cienie wyglądają cudnie. Szczególnie śliweczka mi wpadła w oko. Nazwa marki obijała mi się o uszy tu i tam, ale generalnie nie znam. Dobrze wiedzieć, że robią produkty godne zaufania.
To prawda wyglądają i co lepsza spisują się cudnie 🙂
Jeżeli chodzi o to, że są godne zaufania to prawda można brać w ślepo 😉
Niestety nie wiem jak reszta produktów poza cieniami i pędzlami się sprawdza ale marka zdobyła moje serce i wiem, że jak kupię na ślepo to się nie zawiodę 🙂
Nie miałam jeszcze styczności z kosmetykami tej marki. Może kiedyś się skuszę.
Bardzo polecam i zachęcam do spróbowania. Najwyższa jakość nie powinna zawieźć 😉