Witajcie!
Dziś nietypowa recenzja, bo będzie ona dotyczyła pasa do pędzli od Nanshy.
Miałam już przyjemność kupić sobie set pędzli do twarzy, ich recenzję możecie znaleźć w >tym poście< dlatego też z chęcią zgodziłam się na wypróbowanie pasa, bo marka jest znana z dobrej jakości. Oprócz pasa dostałam też gąbkę do pokładu, która z pewnością się przydała 🙂 Jeżeli interesuje Was moje zdanie odnośnie tych produktów, to zapraszam do dalszej części wpisu.
Nanshy Elegant Diamond Make-Up Brush – Pas Na Pędzle:
Opis producenta:
Nanshy Elegant Diamond Make Up Brush Pas na Pędzle:
- pas przeznaczony do noszenia pędzli kosmetycznych
- nięzbędny w pracy wizażysty i charakteryzatora
- pas w kolorze czarnym, z tworzywa imitującego skórę
- mieści około 30 sztuk pędzli, jest bardzo praktyczny
- pas jest regulowany, wygodny i poręczny
- produkt zapakowany w estetyczne pudełko
Pas nie zawiera pędzli.
Moja opinia:
Zostałam w jakiś sposób wyróżnienie od marki, ponieważ jestem pierwszą osobą, która taki pas otrzymała. Za to wyróżnienie oczywiście serdecznie dziękuję, oczywiście pas się przydał.
Pas przyszedł zapakowany w dużym, solidnym kartonowym pudełku. Produkt wykonany jest z tworzywa sztucznego, ale w dotyku sprawia niesamowite wrażenie prawdziwej skóry. Niesamowicie miękkie i elastyczne tworzywo. Dla mnie bardzo ważna rzecz, że pas nie waży 1000 kg – jak jest to w przypadku pasa z Maestro – ponieważ w momencie kiedy dochodzą do tego pędzle pas robi się za ciężki, plecy się uginają a pas zsuwa się do kolan. Właśnie w tym przypadku tego nie ma…. pracę też oczywiście ułatwia metalowe zapięcie na klik. Regulacja pasa pozwala swobodnie ustawić zapięcie do swoich rozmiarów i sam pas jest dość długi więc nawet osoby o troszkę większym ciałku spokojnie mogą się w taki pas zaopatrzyć.
Na pasie widnieje wytłoczone logo marki, które w sumie dodaje uroku. Pas jest solidnie wykonany, do szycia nie mam żadnych zastrzeżeń. Żadne nitki nie wystają ani nie wychodzą.
Produkt jest mały i poręczny, i powiedziałabym, że elegancki ponieważ zewnętrzna strona wygląda jak kopertówka. Po złożeniu pasa na pół ukazuje się wypikowana część pasa z okrągłymi ćwiekami, a na samym środku metal z wytłoczonym logiem marki.
Jeżeli chodzi o pędzle to tutaj niestety…. ale tylko i wyłącznie mieszczą się pędzle z krótkimi trzonkami bo zbyt długie odstają. Do pasa wejdzie trochę pędzli, spokojnie można skompletować 2 duże zestawy lub 3 małe. Bardzo praktyczna i ułatwiająca prace wizażysty rzecz. Mnie zachwyciła jego lekkość i wygląd ogólny – sami przyznajcie, że wygląda niesamowicie !
Nanshy Marvel Sponge – Gąbka do Podkładu:
Opis producenta:
Nanshy Marvel Sponge Gąbka do Podkładu:
- produkt przeznaczony do aplikacji podkładu
- doskonale sprawdzi się do aplikacji korektora
- gabka jest wygodna i poręczna, łatwa w użyciu
- kształt gąbki dociera do trudno dostępnych miejsc
- produkt dokładnie rozprowadza podkład, nie pozostawia smug
- gąbka nie zawiera lateksu, nie porażnia skóry
- produkt łatwy do czyszczenia i suszenia
Gąbka zapakowana w estetyczne papierowe pudełeczko.
Moja opinia:
Po raz kolejny marka postarała się, jeżeli chodzi o to jak produkt przychodzi do nas zapakowany. Solidne kartonowe pudełko, w środku wytłoczka w której mieści się jajeczko a wszystko się ładnie prezentuje pod przezroczystym plastikiem z logiem marki. Gąbka zamknięta jest w foliowe opakowanie, dzięki temu mamy pewność, że jajka przed nami nikt nie ruszał.
Gąbka została wykonana jest z wysokiej jakości, elastycznego materiału o kolorze mięty – dziwny przypadek bo akurat kocham ten kolor. To też odróżnia gąbkę spośród wszystkich innych, które są różowe. Gąbka ma odpowiednio wyprofilowany kształt i dobrze leży w dłoni. Nie jest to typowe jajeczko, co też odróżnia tą gąbkę, ponieważ ma 2 płaszczyzny, które służą do pracy nie tylko z podkładem ale z innymi kosmetykami o płynnej konsystencji.
Spiczasty koniec – ułatwia aplikację kosmetyków w trudno dostępnych miejscach jak okolice nosa, kąciki oczu.
Płaska podstawa – świetnie się aplikuje podkład na większych powierzchniach takich jak policzki, czoło.
Miałam już kilka gąbeczek, jednak ta okazała się być najlepsza. Nie kosztuje też kosmicznie dużo jak np. jest to w przypadku beautyblendera.
Podsumowując:
Widać, że marka idzie w jakość i przekonuję się do tego z każdym razem gdy sięgam po pędzle, gąbkę czy pas. Mam nadzieję, że marka zaskoczy mnie jeszcze swoimi produktami… na dzień dzisiejszy mogę z ręką na sercu powiedzieć, że produkty są wspaniałe i godne polecenia. Bardzo podoba mi się także polityka firmy, jeżeli chodzi o to, że włosie pędzli czy pas nie jest zrobiony z tworzywa naturalnego, że żadne zwierzę na tym nie ucierpiało.
Gdzieś widziałam tę gąbeczkę, ale nie wiedziałam czy się spisze. Następnym razem ją kupię 🙂
Gąbka ostatnio stała się popularna dlatego nie ma się co dziwić, że ją widziałaś 🙂
OMG – pas jest śliczny!
Ja z gąbeczkami się nie lubię, ale muszę przyznać, że ta jest nawet dobrze wykonana 😉
Pas robi mega wrażenie i jeszcze lepiej się spisuje 🙂
A gąbkę uwielbiam 🙂
Uwielbiam wszystko, co pikowane 🙂
To jeżeli lubisz pikowane rzeczy i jesteś wielbicielką makijażu powinnaś zainwestować w pas jest to długoletnia inwestycja, w porządny produkt 😉
Nie mam nic z tej firmy. Z gabek bardzo lubie Blend it! i Techniques 🙂
Z kolei ja nie mam nic z tych firm, które wymieniłaś 🙂
Kusi mnie ten pas 🙂
Wcale się nie dziwie bo jest rewelacyjny, a jego wygląd bardzo przyciąga oczy 🙂
Bardzo mi się podoba ten pas. Rzeczywiście wygląda jak kopertówka. Szkoda tylko, że nadaje się bardziej do krótkich pędzli. No i gąbka zapowiada się ciekawie. O dziwo do tej pory żadnej nie miałam. 😀
Pozdrawiam. 🙂
To prawda , jednak w przypadku pędzli Nanshy także się rewelacyjnie sprawdzi bo są to pędzle z krótkimi trzonkami, w tym wypadku niektóre pędzle hakuro i większość maestro odpada 😉
Wspaniały opis i prześliczne zdjęcia.
Dziękujemy.
To ja dziękuję za miłe słowa i możliwość przetestowania 🙂